Menu
          
		  
		  
		  
       		  
       		  
       
         
       
       
       Spotkanie z Michałem Kowalskim wokół sokołowsko-węgrowskiego rozdziału DALEJ JEST NOCZapraszamy na spotkanie autorskie z Michałem Kowalskim autorem rozdziału dotyczącego powiatu sokołowsko-węgrowskiego w książce "OTO WIDAĆ i OTO SŁYCHAĆ. Świadkowie Zagłady w okupowanej Polsce"
 ... Program seminariów naukowych Centrum na semestr zimowy 2025
Już za niespełna miesiąc wracamy z cyklem seminariów naukowych, na które serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych!
Seminaria będą się odbywać w drugą lub trzecią środę miesiąca, stacjonarnie w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN (ul. Nowy Świat 72, sala 161) ... Zapis Seminarium Naukowego Centrum:  Marta Duch-Dyngosz: Próby odzyskania własności prywatnej przez żydowskich mieszkańców w okresie tuż powojennym – na przykładzie wybranych miejscowości Lubelszczyzny
Otwarte Seminarium Naukowe 
Marta Duch-Dyngosz
Próby odzyskania własności prywatnej przez żydowskich mieszkańców w okresie tuż powojennym – na przykładzie wybranych miejscowości Lubelszczyzny
 
 
Spotkanie odbyło się w środę 11 czerwca 2025 ... Nagroda Historyczna Polityki im. M. Turskiego dla Justyny Majewskiej
 
Z nieukrywaną dumą donosimy, że nasza koleżanka dr Justyna Majewska została uhonorowana nagrodą za debiut książkowy "Mury i szczeliny. Przestrzenie getta warszawskiego" Nagrodą Historyczną Polityki im. Mariana Turskiego.
Bardzo się cieszymy i gratulujemy, wspominając... Otwarte Seminarium Naukowe Centrum: Justyna Majewska, Mury i szczeliny. Przestrzeń prywatna i publiczna w getcie warszawskim jako obszary badawcze 
     Otwarte Seminarium Naukowe 
Justyna Majewska
"Mury i szczeliny.
Przestrzeń prywatna i publiczna w getcie warszawskim jako obszary badawcze"
Spotkanie odbędzie się w
środę 16 kwietnia br. w sali 161 w Pałacu Staszica (ul. Nowy Świat 7...  		 
		        
		 subskrybuj  NEWSLETTER 		 
		  
       
              
       
             
     | 
    
	   
	   
        
        
                           
        
        
                
        Centrum Badań nad Zagładą Żydów ul. Nowy Świat 72, 00-330 Warszawa;   Palac Staszica pok. 120 e-mail: centrum@holocaustresearch.pl         
	     
	     
	       	      
     
	      
         
        
        
	     
	        PUBLIKACJE - SZCZĘŚCIE JEST POSIADAĆ DOM POD ZIEMIĄ ...
        
		  
        
       
      
       
       
       
    
        
            | 
               powiększ         
             
              
            kup ebook 
             | 
            
             SZCZĘŚCIE JEST POSIADAĆ DOM POD ZIEMIĄ ... 
            Losy kobiet ocalałych z Zagłady w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej 
            Chaja Rosenblatt , Rywka Schenker , Melania Weissenberg 
            oprac i wstępem opatrzył Jan Grabowski 
            Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów 
            Warszawa 2016 
            ISBN:978-83-63444-44-0 
               
                  Na książkę składają się trzy teksty, napisane przez trzy niezwykłe kobiety, którym przyszło żyć w strasznych czasach. Chaja Rosenblatt i Rywka Schenker urodziły się na początku lat dwudziestych i w wojnę weszły jako młode, lecz już dorosłe kobiety, Melania Weissenberg natomiast była od nich znacznie młodsza – w 1939 r. miała zaledwie dziewięć lat. Chaja i Rywka spisały własne wspomnienia wkrótce po wojnie, a Melania prowadziła swój dzienniczek na bieżąco, od wiosny 1942 aż do wyzwolenia w styczniu 1945 r. Melania pochodziła z Krakowa, a Rywka i Chaja – z małego małopolskiego sztetla. Rodziny Rywki i Chai były głęboko religijne, Melania zaś dorastała w domu stosunkowo dobrze zasymilowanym. Mimo różnicy wieku i odmiennych typów narracji trzy prezentowane teksty łączą się i uzupełniają na wiele sposobów oraz na wielu płaszczyznach.  
              
                   Przede wszystkim losy Chai, Rywki i Melanii spięli wspólną klamrą Niemcy, którzy skazali je – wraz z resztą polskich Żydów – na śmierć. Łączyła je też geografia – w momencie gdy rozpoczęto likwidację skupisk żydowskich na terenie Generalnej Guberni, wszystkie trzy znalazły się w getcie w Dąbrowie Tarnowskiej, małym miasteczku położonym kilkanaście kilometrów na północ od Tarnowa. W obliczu nadciągającej Zagłady każda z nich obrała inną strategię przetrwania… 
             | 
         
    
 
25 I 1943. [Poniedziałek] 
Wielka zmiana w moim życiu! Zmieniłyśmy dziś „mieszkanie”. Przeniosłyśmy się ze skrytki w stodole do skrzyni umieszczonej w ziemi. Jest wprawdzie otwór, by niby światło wchodziło i powietrze, ale siedzieć nie można. Straszne jest to bezczynne leżenie przez całe dnie, bo dopiero w nocy można wyjść, wyprostować się, na cuchnącą stajnię, zimną i ciemną, i drżeć na każde szczeknięcie psa, ale to już rozkosz, bo po przeleżanym dniu kości sobie nie czujemy. Ale jak długo można to tak stać w tej ciemności, zimnie i smrodzie? “   
Melania Weissenberg  
 
To ja usłyszałam straszne krzyki po niemiecku, natychmiast my weszli do kryjówki. Jak tylko zamaskowałam kryjówkę, to zaczyna się strzelanie. Bardzo mi serce biło jak kowadłem, jeden patrzył się na drugiego, każdy milczał. Słyszeliśmy okropne krzyki: Raus, o ile nie wyjdziecie z kryjówki, to wrzucamy granat. Każdy z nas był jak [s]paraliżowany, jeden się patrzył na drugiego. Tymczasem zaczęli strzelać do góry, żeby nas przestraszyć. Natychmiast otworzyłam drzwiczki, które były zamaskowane tak pięknie, że to nie było możliwe poznać. Niemcy krzyczeli: Ręce do góry i jak ktoś ma broń, to wszystko wyrzucić. Myśmy wyszli, każdy był blady jak trup”  
Rywka Schenker  
 
O godzinie 20 opuściliśmy ukradkiem miasto. Czekaliśmy w polu, zanim ciemna noc zapadnie, i wyruszyliśmy w drogę. Zostawiliśmy nasze ostatnie rzeczy, które mieliśmy ze sobą, ponieważ wiedzieliśmy z doświadczenia, że nawet bez paczek trudno nam będzie dotrzeć do Tarnowa. Trudno sobie wyobrazić i opisać nasze położenie. Rodzice nie byli w stanie kroku zrobić, ciągnęliśmy ich jak słupy drzewa. Byłam przekonana, że jeżeli nawet dobrniemy do Tarnowa – oni nie przybędą żywi (...) Było to około trzeciej godzinie nad ranem, niebo było usiane gwiazdami, na wschodzie horyzont zaledwie zaczął jaśnieć. Znaleźliśmy się na dróżce, niedaleko której ciągnęła się rzeka i wzdłuż której główna droga znajdowała się, prowadząca z Dąbrowy do Tarnowa.  Nagle słychać było piekielne roztrzaskanie. Zwracamy nasz wzrok w kierunku głównej drogi, na której widzieliśmy długą kolumnę, toczącą się w kierunku Dąbrowy. Zawierała ona samochody, ciężarówki wojskowe oraz samochody pancerne. Szereg tych wozów ciągnął się wzdłuż przeszło kilometra. Łatwo zrozumieć: komisja deportacji jedzie prosto do Dąbrowy, aby wytępić Żydów. 
Chaja Rosenblatt 
 
SPIS TREŚCI 
 
Wstęp 
 
I.Melania Weissenberg 
Wprowadzenie do dzienniczka Melanii 
Dziennik Melanii Weissenberg, 1942–1945 
Fotografie do dziennika Melanii Weissenberg 
II. Chaja Rosenblatt 
Wprowadzenie do wspomnień Chai 
Wspomnienia Chai Rosenblatt 
Fotografie do wspomnień Chai Rosenblatt 
III. Rywka Schenker 
Wprowadzenie do wspomnień Rywki 
Wspomnienia Rywki Schenker 
Fotografie do wspomnień Rywki Schenker 
 
  
Praca naukowa finansowana w  ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą  „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” w latach 2014-2017 
  
  
  
       
       
     |